DZIEŃ RODZINY W KLASIE 2A

14 czerwca 2016 r. uczniowie klasy 2a zorganizowali Dzień Rodziny. W godzinach popołudniowych na wspólne spotkanie przybyli rodzice, dzieci i dyrektor szkoły.

W tym wspaniałym dniu uczniowie pod opieką wychowawczyni za pomocą słowa i piosenki przekazali swoim najbliższym wyrazy wielkiej miłości i wdzięczności za bezinteresowną miłość i wielką cierpliwość okazywaną im na co dzień przez rodziców.  Zabawne, pełne humoru przedstawienie, urozmaicone piosenkami, zarówno wzbudzało uśmiech, jak i wywoływało wzruszenie. Dzieci przygotowały wiele pięknych upominków dla swoich rodziców. Rodzice również przygotowali niespodziankę dla dzieci. Każdy rodzic narysował portret swojego dziecka, a zadaniem dzieci było odnaleźć siebie. Po części artystycznej na wszystkich przybyłych gości czekał pyszny poczęstunek i rozmowy przy kawie i herbatce. Wszystkim rodzicom dziękujemy za przybycie, przygotowanie przepysznych ciast, babeczek i innych słodkości. Gratulujemy wspaniałych dzieci oraz życzymy radości i miłości na każdy dzień.

WYCIECZKA UCZNIÓW KLASY 2C TROPAMI ZABYTKÓW ŚWIDNICY

14 czerwca 2016 r. uczniowie klasy 2c wyruszyli na poznawanie zabytków Świdnicy.

Dzieci poznawały legendę świdnickiego Bazyliszka, podziwiały Rynek i stare kamieniczki. Poznały także zasoby Muzeum Dawnego Kupiectwa oraz oglądały panoramę Świdnicy z Wieży Widokowej. Na zakończenie udanego dnia uczniowie smakowali pyszne lody w lodziarni z okazji Dnia Dziecka. Uważamy ten dzień za bardzo udany! 

JUŻ WKRÓTCE POŻEGNAMY NASZĄ SZKOŁĘ - JAK BĘDZIEMY JĄ WSPOMINAĆ?

Odchodząc ze szkoły, będę bardzo dobrze wspominać całe te sześć lat. Najbardziej będę tęsknić za koleżankami i kolegami, z którymi się bardzo zżyłam.

Było mi w tej szkole bardzo dobrze, ponieważ są w niej mili nauczyciele, na których zawsze można liczyć. Lekcje były interesujące i z poczuciem humoru. Bardzo dużo zawdzięczam też nauczycielom, którzy przygotowali mnie do sprawdzianu szóstoklasisty. Zapamiętam również wszystkie szkolne wycieczki, na których świetnie się bawiłam z przyjaciółmi. Żal mi odchodzić, ale mam nadzieję, że w gimnazjum będą tak samo mili nauczyciele i wspaniałe koleżanki i koledzy.
Magdalena Podraza

Będę tęsknić za Ósemką, ponieważ dobrze wspominam całe sześć lat, które spędziłam, uczęszczając do niej. W tej szkole było dużo szczęśliwych wydarzeń. Zawdzięczam jej na przykład: poznanie przyjaciół, moją klasę, nauczycieli, do których się przyzwyczaiłam, ciekawe wycieczki, plac zabaw, na którym kilka lat temu spędziłam z koleżankami całe wakacje i wiele innych rzeczy.
Smutno będzie opuszczać dobrze znane mi miejsce i przenieść się do innego, całkiem obcego. Podsumowując, będę tęsknić za moją, już prawie starą szkołą, gdyż, tak jak inni uczniowie klas szóstych, mam do niej sentyment.
Amelia Chudy

W Szkole Podstawowej nr 8 przeżyłem wiele pięknych chwil, a teraz jestem w 6. klasie, czyli na jej końcu. Na długo zapamiętam lekcje z każdego przedmiotu.
Przez te 6 lat bardzo się rozwinąłem. Razem z moim wychowawcą i całą moją klasą byliśmy na kilku wspaniałych wycieczkach. W tej szkole zyskałem wielu dobrych kolegów.
Ciepło będę wspominał te 6 lat, w czasie których przeżyłem wiele wspaniałych zdarzeń. Żałuję, że do szkoły podstawowej nie chodzi się 8 lat, tak jak dawniej. Niestety, w szkole wybudowano boisko dopiero, gdy ją opuszczam. Gdy pójdę do gimnazjum, nic nie będzie takie samo. W gimnazjum będę miał nowych nauczycieli, klasę i nowe przedmioty.
Maciej Gołębiowski

Za dwa tygodnie odejdę ze szkoły, Ósemki. Ze szkoły, która nauczyła mnie tak wiele i wychowywała mnie przez 6 lat, a teraz jestem (tak myślę) kulturalny i życzliwy. Wszystko zawdzięczam wspaniałym nauczycielom i nauczycielkom. Wszyscy uczyli mnie w sposób przejrzysty i zrozumiały. Najbardziej z Ósemki zapamiętam wspaniałych nauczycieli i przyjazne koleżanki i kolegów. W pamięci utkwiła mi także wycieczka do Warszawy, gdzie poznałem swoje nieśmiałości, ale też pokłady niesamowitej energii.
Dzięki wielu nauczycielom nauczyłem się rzeczy, które kiedyś mi się przydadzą:
-dzięki pani od polskiego wiem, że rower to rzeczownik,
-dzięki pani od matematyki wiem, ile to ćwiartka jabłka,
-dzięki pani od przyrody wiem, dlaczego kot to ssak,
-dzięki panu od historii wiem, kiedy wybuchła II wojna światowa,
-dzięki panu od WF-u wiem, jak gra się w siatkówkę,
-dzięki księdzu wiem, dlaczego i jak umarł Jezus,
-dzięki panu od techniki wiem, jak wygląda znak stopu,
-dzięki pani od plastyki wiem, jak zrobić smoka z papieru,
-dzięki pani od muzyki wiem, co to nuta,
-dzięki pani od angielskiego wiem, co to czas Past Simple,
-dzięki panu od zajęć komputerowych, wiem jak zrobić prezentację.
To byli wszyscy nauczyciele. To dzięki nim dowidziałem się tylu wiadomości. Jestem pewny, że z tej szkoły wyniosę bardzo dużo pożytecznych wiadomości. Wiem też, że pamięć o niej nie zaniknie :).
Szymon Silko

W naszej szkole spędziłam wspaniały czas, niestety, tylko rok. Za mną i moimi kolegami test kompetencji. Pozostawię tu wspaniałych nauczycieli, naszego wychowawcę, panią dyrektor.   
W szkole odniosłam wiele sukcesów, dostałam się do finału konkursu wojewódzkiego, zajęłam miejsce na  podium w innym konkursie miejskim. Odkryłam w sobie niezmierzone pokłady cierpliwości, pamięci i śmiechu. Znalazłam powołanie życiowe, trudne, bo chociaż jestem humanistką, to chcę zostać lekarzem. Pokonałam wiele słabości, stałam się silniejsza, bardziej skoczna i wytrzymalsza, polubiłam zajęcia wychowania fizycznego, pokochałam tańce towarzyskie. Odkryłam w sobie zdolności do nauki języków, zaczęłam uczyć się wierszy i łaciny. Pokochałam przyrodę. Znalazłam w sobie zamiłowanie do sztuki.
Smutno mi, bo muszę rozstać się z kolegami i koleżankami, z którymi przeżyłam wiele wspaniałych chwil. Chciałabym podziękować Szkole za dobrą zabawę, mnóstwo mądrych lekcji i naukę życia. Było to bardzo cenne.
Magdalena Gursztyn

Myślę, że Ósemkę będę wspominać bardzo dobrze. Dzięki niej nauczyłem się wielu rzeczy oraz bardziej zrozumiałem siebie. Oprócz tego poznałem wielu znajomych. Chyba najbardziej będę wspominać wycieczki szkolne oraz pierwsze trzy lata nauki. Było bardzo dużo ciekawych i zabawnych lekcji oraz przyjemnych przerw na boisku. Na dodatek niektóre lekcje były prowadzone na dworze. Najbardziej będę tęsknił za klasą 1-3, gdzie naprawdę nauka była przyjemnością. Również szóstą klasę będę wspominał dobrze, ponieważ nauczyciele starają się przygotować nas do nauki w gimnazjum. Będę ciepło wspominał Ósemkę ze względu na nauczanie, podejście do ucznia oraz te wszystkie lata spędzone w gronie przyjaciół.
Ernest Plichta

W tym roku opuszczam naszą szkołę. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim nauczycielom. Dzięki nim pokonałam wiele trudności, które były we mnie. Jestem bardziej otwarta na ludzi. Nigdy bym nie pomyślała, że będę mogła pojechać na zawody siatkarskie, reprezentować szkołę. Będę bardzo żałować, że większość znajomości przepadnie. Szczególnie będzie mi brakować moich kolegów i koleżanek z klasy, ale i z całej szkoły. Wiem, że w gimnazjum będzie całkiem inaczej. Nic już nie będzie takie samo. Nauczyciele nauczyli mnie dążenia do celu. Nauczyłam się, że nic nie przychodzi łatwo. Na wszystko trzeba zapracować.
Bardzo żałuję, że muszę się ze wszystkim pożegnać. Będę tęsknić.
Weronika Koroblowska

W mojej szkole wydarzyło się wiele rzeczy: zaczynając od wielkich osiągnięć w konkursach, po smutne porażki i sprzeczki. Jednak wydaje mi się, że znalazłam tu poczucie bezpieczeństwa, pocieszenie i wyrozumiałość. Zdarzały się gorsze dni, lecz w większości przeważały te lepsze.
Tęsknić będę za wszystkim: za nauczycielami, za wspólnie spędzonymi chwilami,  za zapachem sali, za moimi koleżankami i kolegami.
Wniosek jest jeden: co by się nie działo i tak będę w przekonaniu, że nasza, wspólna Ósemka, którą tak naprawdę tworzymy my - uczniowie, bo co to za szkoła bez uczniów, jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie mnie do tej pory w życiu spotkały.
Wiktoria Łukowska

Opuszczając tę Szkołę, nie zapomnę moich uprzejmych kolegów i koleżanek, nauczycieli, wychowawców oraz dyrektora. Będzie mi bardzo brakowało tej Szkoły. 
Zaczęłam w niej naukę od zerówki. Do dziś pamiętam ten dzień. Szłam wtedy drogą, przy której budowali domy. Na krawężniku próbowałam utrzymać równowagę. Jednak po chwili spadłam. Na rozpoczęciu zerówki byłam cała poraniona.
W Szkole nauczyłam się, dzięki nauczycielom i koleżankom, wielu rzeczy: dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia oraz pisania, a nawet dwóch języków: niemieckiego i angielskiego. W domu, w nauce pomagali mi rodzice oraz brat. Za to i za wiele innych rzeczy jestem im bardzo wdzięczna. W Szkole miałam dużo szczęścia do klasy. Idąc do gimnazjum, mam nadzieję, że będę miała chociaż podobną.  
Wiktoria Pilch

Moje najwspanialsze lata spędziłam w tej oto szkole. Nie piszę tego, aby się podlizać, piszę, bo to szczera prawda.  
Odkryłam powołanie do języka angielskiego. Od pierwszego dnia szkoły uwielbiałam się go uczyć.  
Początek szkoły był dość trudny dla mnie, bo byłam bardzo nieśmiała. Bałam się rozmawiać z rówieśnikami. Na szczęście w pewnym momencie przełamałam wszelkie lody. Miałam naprawdę świetną klasę. Dzięki Ósemce poznałam świetnych ludzi w mojej klasie. Posiadałam i posiadam świetnych przyjaciół.
Co roku wyjeżdżaliśmy wspólnie na wycieczki w różne ciekawe miejsca, jednak najlepsza wycieczka była w szóstej klasie. Pojechaliśmy wtedy do Warszawy na trzy dni.
Chociaż mieliśmy wzloty i upadki, zawsze wspólnie dawaliśmy radę. Na koniec chcę podziękować całej mojej klasie 6a za te najlepsze lata w moim życiu. Również dziękuję nauczycielom, rodzicom i pracownikom szkoły za to, że zawsze nas wspieraliście.
Dobrosława Pietrzyk

Za kilkanaście dni kończę szóstą klasę i żegnam się ze szkołą. Przez te sześć lat nauczyłam się wielu nowych i ciekawych rzeczy. Pamiętam pierwszy dzień w 1 klasie. Bałam się trochę, że nie znajdę przyjaciół i sobie nie poradzę. Myliłam się. Kiedy poznałam moją klasę, wiedziałam, że będzie świetnie.
W klasach 1-3 mieliśmy najlepszą wychowawczynię, która dużo nas nauczyła poprzez zabawę i nie tylko. Najtrudniejsze było przejście z 3 do 4 klasy. Wszystko było nowe, każda lekcja w innej sali, różni nauczyciele i nowe przedmioty.
Najbardziej będę tęsknić za moją klasą. To były wspaniałe, choć czasem ciężkie, lata pracy w szkole. Po odejściu będę odwiedzać nauczycieli, rozmawiać o nowej szkole, ale i wspominać starą.
Amelia Bazyluk

Pierwszego dnia w szkole, gdy wszedłem do klasy, zauważyłem dużo znajomych twarzy. To byli moi koledzy z przedszkola. Tego dnia poznawaliśmy się i omawialiśmy plan lekcji. Następnego dnia, gdy wstałem, miałem straszną chęć już pójść do szkoły.
Gdy minęły trzy lata, nastąpił czas na klasę czwartą. Był nowy wychowawca i kilka dodatkowych przedmiotów lekcyjnych, jak np. historia czy godzina wychowawcza. W klasie czwartej większość przedmiotów nie była dla mnie problemem. W klasie piątej z kartkówek i sprawdzianów dostawałem przeważnie cztery. Piątego kwietnia test szóstoklasisty, według mnie, napisałem dobrze, ponieważ z polskiego, matematyki i angielskiego miałem powyżej 50%.
I tu kończy się moja historia z podstawówką, został niecały miesiąc do wakacji i cieszę się, że z podstawówki wyniosę jakąś wiedzę do gimnazjum.
Bartosz Szewczyk

Na zakończeniu roku szkolnego na pewno się popłaczę, ponieważ czas, który spędziłam w tej szkole, miło zapamiętam. Zatęsknię za wieloma osobami, które tu poznałam: za moją klasą, za wychowawcą oraz za nauczycielami. Na pewno będzie mi brakować wycieczek klasowych, karty rowerowej (lekcji) i lekcji, na których uśmiałam się do łez.
W ciągu tych sześciu lat w naszej szkole wiele się wydarzyło. Według mnie te lata, które tu spędziłam, nie są zmarnowane i przynajmniej na razie to najlepsze sześć lat w moim życiu.
Maria Wicher

W tym roku opuszczam tę szkołę. Spędziłam w niej 6 lat. Były one fantastyczne. Niektórzy chodzili ze mną od pierwszej klasy, a kilka osób doszło do naszej klasy trochę później.
W tym czasie zdobyłam wielu nowych przyjaciół, zżyłam się z moją klasą oraz przeżyłam wiele niezapomnianych przygód z moimi przyjaciółmi. Teraz, kiedy idę do gimnazjum, będzie mi bardzo brakowało mojej klasy i nauczycieli, którzy mnie uczyli. Pewnie z niektórymi osobami spotkam się w gimnazjum.  
Moim zdaniem te 6 lat spędzonych w Ósemce dużo mnie nauczyło, poznałam wielu nowych przyjaciół. Bardzo się cieszę, że mogłam się uczyć w tej szkole. Będzie mi jej brakowało.
Nicole Bober

Już za kilka dni kończę naukę w tej szkole i wspaniale wspominam swoje pierwsze trzy lata nauki. Moja wychowawczyni była genialna, zawsze bardzo dokładnie tłumaczyła dany temat, prowadziła zajęcia dodatkowe dla osób, które potrzebowały jeszcze trochę poćwiczyć. Teraz, kiedy podczas przerwy pomiędzy lekcjami przechodzę obok sali, w której prowadzi lekcje, zawsze się witam i pytam, czy mogę w czymś pomóc.
W pierwszej klasie poznałem jedną osobę, z początku jej nie lubiłem, ale teraz jest moim najlepszym przyjacielem; kiedy mamy robić jakiś plakat lub coś innego, to zawsze robimy tę rzecz razem.   
Pierwszego dnia nauki wraz z moją klasą zostaliśmy oprowadzeni po całej szkole, pokazano nam: pracownię komputerową, sklepik szkolny, salę gimnastyczną, szatnię oraz wiele, wiele ciekawych innych pomieszczeń. Przedstawiono nam naszą wychowawczynię, z którą mieliśmy tego samego dnia krótkie klasowe spotkanie.
W czwartej klasie pojawiło się dużo nowych nauczycieli, każdy od innego przedmiotu. Ósemka to miejsce dobrych wspomnień, za którym na pewno będę tęsknić.
Jakub Stolarczyk

Powiem szczerze. Nie jest mi smutno, że opuszczam ten budynek, klasę. Cieszy mnie to, że zaczynam nowy etap i mogę pozostawić to miejsce pewna swojej wiedzy i charakteru. Bardzo cieszą mnie oceny, poziom własnego wykształcenia i to, że poznałam wielu ciekawych ludzi, z którymi bardzo się związałam.
Chciałabym podziękować tym, którzy byli przy mnie w każdej trudnej chwili, jaka się w szkole pojawiła. Pragnę również wyrazić swą wdzięczność nauczycielom za wiarę w moje umiejętności naukowe i starania podjęte w kierunku wykształcenia mnie, bym w przyszłości była mądrym człowiekiem.
Mam nadzieję, iż pożegnanie ze Szkołą Podstawową nr 8 w Świdnicy nie jest tak naprawdę pożegnaniem, lecz początkiem dalszej drogi, podczas której każdy z nas będzie musiał wykazać się odwagą, honorem i wiedzą.
Janiak Grażyna

Pomyśleć, że od momentu przyjścia tutaj minęło 6 lat... 6 lat ciężkiej pracy 5 dni w tygodniu.  Codziennie po kilka lekcji. Bardzo dużo się nauczyłem. Nauka nigdy nie była najważniejsza. Najważniejsi byli koledzy i koleżanki z klasy. Przychodząc do tej szkoły, musiałem pokonać siebie, zagadać do osób, których nie znałem. Nasza klasa się bardzo zgrała, choć trochę to trwało i myślę, że nie ma osoby, która kogoś nie lubi. Z naszej klasy odeszło pięć osób, a przyszły trzy.
Nasza wychowawczyni w klasie 1-3 cały czas była dla nas wyrozumiała; jak coś przeskrobaliśmy, to spokojnie nas kierowała na dobrą drogę. Myślę, że była dla mnie jak trzecia mama (zaraz po mamie i babci). Nauczyła mnie, jak powinno się zachowywać w różnych sytuacjach. Kiedyś na przerwie, grając w piłkę nożną, wybiłem okno w bibliotece szkolnej. Wychowawczyni wytłumaczyła, że tego specjalnie nie zrobiłem. Pamiętam, jakby to było wczoraj. Byłem bardzo przestraszony, bo myślałem, że będę musiał pokryć koszty, ale pani dyrektor zakupiła nowe okno. Być może skutkiem tego był dwa lata później remont szkoły, w tym wymienienie wszystkich okien...
Wszyscy nauczyciele bardzo dużo mnie nauczyli. W tej szkole odkryłem swoje talenty: matematyczny, polonistyczny i muzyczny. Na lekcje chóru chodzę od połowy trzeciej klasy i uczestniczę w nich do dzisiaj. Dzięki nim pozbyłem się tremy na scenie i nauczyłem się śpiewu.
Bardzo dobrze będę wspominał tę szkołę, ponieważ przeżyłem w niej wiele niezapomnianych chwil. Na pewno nie zapomnę wycieczek szkolnych, rozmawiania do późna i spędzanie wolnego czasu. Myślę, że wszystkie osoby z mojej klasy, czy chodziły tu 6 lat, 4 czy rok, będą miały zawsze miłe wspomnienia, gdy pomyślą o SP 8 w Świdnicy.
Uczeń

Dodatkowe informacje