JASEŁKA W WYKONANIU UCZNIÓW KLASY VIC

JASEŁKA W WYKONANIU UCZNIÓW KLASY 6C

   18. 12. 2017 r. w kościele św. Andrzeja Boboli odbyły się jasełka cieni. Przedstawienie przygotowaliśmy wraz z moją klasą 6c, panią wychowawczynią Natalią Jezierską i księdzem Wojciechem Iwanickim. Na uroczystość przybyli m.in.: pani dyrektor Małgorzata Gryń-Chlebicka, ksiądz Edward Szajda, katacheta Pan Andrzej Filipowski, rodzice i bliscy uczniów z mojej klasy. Przedstawienie było pokazane w nietypowy  sposób, przedstawiało cienie osób tam występujących. W tle grała odpowiednia muzyka do danej sceny oraz w odpowiednich momentach gasło i zapalało się światło. Jasełka przedstawiały sceny od stworzenia świata do momentu zejścia ludzi na złą drogę. Byliśmy bardzo zadowoleni z naszego  występu. Z ust Pani dyrektor i proboszcza padły miłe i mądre słowa. Na końcu zostaliśmy nagrodzeni oklaskami.
Oliwier Banasiak

   W zimowe późne popołudnie, był to poniedziałek - osiemnastego grudnia, ja i moja klasa 6c zagraliśmy przedstawienie mówiące o Bożym Narodzeniu. Przedstawienie odbyło się dzięki uprzejmości przyjaciela naszej szkoły Księdza Edwarda Szajdy w pobliskim kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli. Za wielką rozwieszoną zasłoną wystawiliśmy teatr cieni, w którym widzowie mogli podziwiać tylko cienie naszych ruchów. Lektorem była Karolina Kuriata, czytała ona biblię, a nasi aktorzy odgrywali poszczególne sceny opisujące biblijne wydarzenia. W pierwszych scenach pokazaliśmy stworzenie świata oraz wydarzenia z raju: zerwanie zakazanego owocu z drzewa poznania dobra i zła. W następnej odsłonie pokazaliśmy walkę dobra ze złem, w której zło zwyciężało. Później była wyprawa Józefa i Maryi do Betlejem i narodziny Jezusa w ubogiej szopce. Następnie przybyli trzej królowie z darami dla Mesjasza, który pokona zło i grzech. Ta znana historia zaciekawiła naszych widzów, po występie zostaliśmy nagrodzeni wielkimi brawami. Bardzo spodobał mi się ten teatr cieni oraz współpraca naszego zespołu.
Jakub Rosa

   18. 12. 2017 roku moja klasa wraz z panią wychowawczynią oraz księdzem Wojtkiem zorganizowała jasełka. Występ odbył się w kościele przed zaproszoną publicznością, tj. rodzicami, dziadkami, rodzeństwem. Bardzo przeżyłem ten występ, ponieważ miałem dwie bardzo ważne role: byłem Adamem oraz Józefem. Przygotowywałem się do tych ról bardzo sumiennie. Przed występem byłem trochę stremowany, gdyż nie co dzień występuje się w tak ważnym przedstawieniu. Jasełka te uświadomiły mi, jak ważnym wydarzeniem są narodziny Chrystusa oraz wprowadziły mnie już w świąteczny nastrój, poczułem magię zbliżającego się Bożego Narodzenia.
Jakub Malczyk

   18. 12. 1017 roku odbyły się  jasełka, których wykonawcami była nasza klasa VI c. W przygotowaniach pomagał nam ks. Wojciech Iwanicki oraz nasza wychowawczyni pani Natalia Jezierska. Podczas prób panował harmider, przez co myliły się nam czasem role. Kiedy nadeszła chwila występu, zacząłem się stresować, a jeszcze na dodatek do roli drzewa, którą ja odgrywałem, zabrakło jabłka.  Zapomniałem także wziąć z domu księgi, która była moim niezbędnym rekwizytem. Na szczęście mój kolega Michał posiadał książkę, którą mi pożyczył, a owoc zastąpił inny przedmiot. Gdy już było po wszystkim, czułem się zasmucony. Humor mi się poprawił, gdy ujrzałem uśmiechy na twarzach publiczności.
Jakub Okruta

Dodatkowe informacje